Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zorro z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 39112.17 kilometrów w tym 1056.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(11)

Moje rowery

Scott Speedster 20 31463 km
Trek 8900 7896 km
Tacx Satori 256 km
Merida Matts Speed
Scarpa Mojito 148 km

Archiwum bloga

  • DST 28.21km
  • Czas 01:02
  • VAVG 27.30km/h
  • VMAX 59.14km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 194 ( 92%)
  • HRavg 165 ( 78%)
  • Kalorie 790kcal
  • Podjazdy 313m
  • Sprzęt Scott Speedster 20
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Przerowerowanie

Poniedziałek, 18 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 6

Znów padało i ogólnie beznadziejnie. Biję się z myślami na które zawody jechać 7 września. Jeśli nie pojadę do Poznania na MTB, stracę możliwość sklasyfikowania w generalce. Ale tam jest nudna trasa i daleko, bowiem 300km w jedną stronę. Komu by się chciało. Z drugiej strony nabieram chęci na Liczyrzepę, bo blisko i na szosie.

A generalnie wdaje się już brak ostrej zimy. Podobno jak zima jest łagodna, to potem ziemia jest nieurodzajna. Na rower też ma to swoje przełożenie. Zimy nie było i czuję jakbym jeździł bez przerwy drugi rok. Już się trochę przejeździłem i mam dość.

Waga po treningu: 71.6kg.
Kategoria Treningi



Komentarze
zorro | 22:15 piątek, 22 sierpnia 2014 | linkuj Nie zdążę zrobić amora do czasu Poznania, bo do tej pory go nie wysłałem. Przygotowania urlopu przeszkadzają każdego dnia. Do tego przestała działać w nim blokada, prócz tego, że ma tłuste golenie. Więc w niedzielę wystartuję w szosowych zawodach, Podgórzyn kusi bardzo, głównie przez znane mi rejony i zamknięty ruch. Kolarzówkę mam świeżo zrobioną, linki wymienione, nowa owijka, nowe opony, nowe klocki, w następnym tygodniu będę miał nowy łańcuch i kasetę, więc wrzesień stoi pod znakiem szosy, ale zostaną jeszcze dwa maratony MTB w Polanicy i Świeradowie oraz MTB w Lubawce mam nadzieję 13 (czasówka), 14 (start wspólny) września będzie. W końcu bez kolidowania z maratonami. We wrześniu odbiję sobie cały sezon i wagę też zrzucę ;-)
krzywy | 10:58 wtorek, 19 sierpnia 2014 | linkuj Pawle ty zawsze jeździsz na mini w maratonach takze nie ma tłumaczenia się brakiem jakiegoś treningu bo raptem jeden miesiac odrobinę ograniczyłeś treningi :) Ja wam polecę coś bardziej ambitnego i ciekawszego - Górskie Mistrzostwa Polski Amatorów w Podgórzynie - start wspólny, droga zamknięta i w pełni zabezpieczona-07.09.14
birdas | 20:41 poniedziałek, 18 sierpnia 2014 | linkuj Huh ... też jestem zmęczony i zniechęcony sezonem, ale jak sobie pomyślę ile sił włożyłem w treningi w zimie to szkoda mi tak poddawać się bez walki.
Widzę, że z wagą też ostro pojechałeś ... do góry ... ;)
adhed | 20:25 poniedziałek, 18 sierpnia 2014 | linkuj Ja mam inaczej, bo czuję, że lato już prawie uciekło i niedługo będą te najgorsze miesiące, a jeszcze tak dużo chciałbym pojeździć :D

Też zastanawiałem się nad Liczyrzepą, ale chyba jednak wybiorę Poznań, bo może znajdę jakiś transport z Wrocławia.

Powodzenia!
Mountventoux | 20:00 poniedziałek, 18 sierpnia 2014 | linkuj Jeszcze Flanelos, Mateusz i tworzy się fajna grupa:)
Mountventoux | 19:45 poniedziałek, 18 sierpnia 2014 | linkuj Ariel dawaj na Liczyrzepe! Jest możliwość ustawienia grupy więc możemy jechać razem. A w gronie znajomych zawsze lepiej:) Niestety ja z uwagi na braki w treningu jadę tradycyjnie na mini. Mega na dzień dzisiejszy odpada:(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!