Prędkość, adrenalina i wytrzymałość!

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi zorro z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 39112.17 kilometrów w tym 1056.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(11)

Moje rowery

Scott Speedster 20 31463 km

Archiwum bloga

DST 9.79km
Czas 00:22
V_AVG 26.70km/h
V_MAX 44.44km/h
Temperatura 18.5°C
HRmax 169 ( 80%)
HRavg 143 ( 68%)
Kalorie 190kcal
Podjazdy 82m
Sprzęt Trek 8900
Aktywność Jazda na rowerze

Test roweru

Piątek, 19 września 2014 · dodano: 19.09.2014 | Komentarze 3

Miałem problemy z przerzutką tylną. Nie szło jej wyregulować. Na objeździe kapnąłem się, że przy zakładaniu amora linkę od przerzutki puściłem sobie nie z tej strony ramy co trzeba. Przełożyłem i linka ma teraz łatwiejszą drogę do przetarcia przy zmianie biegów. Forma lipna, bo dalej zmęczony jestem. Mogłem tak nie gonić w poniedziałek, to dziś miałbym siły. Ale ogólnie dobrze się jechało, więc jest szansa coś jutro wyjeździć. POWODZENIA WSZYSTKIM MARATOŃCZYKOM W DNIU JUTRZEJSZYM!

Marcina mam zamiar złapać, Sebastianowi i Adamowi nie dać się złapać, a o dopadnięciu Bartka będę całą trasę marzył. Brzuch mi rośnie, więc może akurat w tym tkwi jego sekret ;-)

Koksy, do spania!

Waga po treningu: 72.0kg.

Kategoria Treningi

Komentarze

birdas | 18:38 sobota, 20 września 2014 | linkuj Może nie tyle przerzutka (aczkolwiek nie neguję) co kółka. Zobacz czy nie masz ich zjechanych do zera. Ja jakieś 2-3 miesiące wymieniłem jedno z kółek, ale drugie czeka z wymianą do dzisiaj. To co wymieniłem to nie miało ząbków ... .

zorro | 18:21 sobota, 20 września 2014 | linkuj To jak się dowiesz z czego to wynika to z chęcią zrobię to też u siebie. Wada ta u mnie się pogłębia, a mam świeżo linkę zmienioną i nic to nie daje. Przerzutka do wymiany?!

birdas | 03:54 sobota, 20 września 2014 | linkuj W swoim rowerze i tylnej przerzutce mam tak: bieg w górę na manetce - nie ma zmiany położenia łańcucha - drugi bieg - dalej nic, trzeci bieg - skok łańcucha o 2, kolejny bieg skok łańcucha o 2. A w dół jest jeszcze inaczej. Przeszkadza mi bardzo, że jadąc pod górę na stojąco czasami jak mocno nacisnę na pedały to łańcuch spada o zębatkę w dół i wówczas uderzam klatką piersiową o kierownicę. :(
Do zobaczenia !

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!