Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zorro z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 39112.17 kilometrów w tym 1056.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.53km
  • Czas 01:59
  • VAVG 23.46km/h
  • VMAX 52.16km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 194 ( 92%)
  • HRavg 140 ( 66%)
  • Kalorie 1176kcal
  • Podjazdy 359m
  • Sprzęt Scott Speedster 20
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Komarno w nocy na nowych kołach

Piątek, 10 października 2014 · dodano: 11.10.2014 | Komentarze 0

Zbieg okoliczności duży, że w tym samym tygodniu debiut zaliczyły także nowe koła Pawła :-) Ja nie mam tak wyjechanych w kosmos, ale przynajmniej już nie będą mi się szprychy urywać. Stare kółka też co prawda naprawiłem i schowałem w ładny karton, w których przysłali nowe koła Shimano WH-RS31. Obręcze mają bardziej szerokie niż poprzednie, więc musiałem klocki hamulcowe dać szerzej, wyglądają podobnie do starych kółek, głośniejsza kaseta na wolnym biegu i wydaje się, że mają luzy, których nie mogłem zlikwidować, bo nie mam tak cienkiego klucza. Więc na razie nie jestem z nich tak bardzo zadowolony.


Stare koła nie były złe, gdyby nie urywało szprych. W sumie obręcz w tylnym kole jest tylko do wymiany.


A to są nowe koła. Mniej szprych, ale wydaje się, że są cięższe niż poprzedniki. Nie chciało mi się ważyć, ale bez ogumienia mają łącznie 2kg.

Wyjazd o 20:30, ale już na nowych kołach. Na treningu z Andrzejem tempo jest Andrzejowe, ponieważ jeszcze ciężko pracuje nad odzyskaniem formy z dawnych lat. Szarpnęliśmy kilka razy z Mateuszem. Mateusz też zmieniał dętkę na trasie, bo przebił przednie koło. Wróciliśmy koło 23:00. Nowe lampy są już kupione dla Andrzeja i Mateusza, takie same jak ja mam, czyli Mactronic Noise 300, i od następnego razu będzie jak w dzień. Kupiłem też taką 0.5W lampkę na tył, ale jak ją włączyłem, to nikt nie chciał jechać z tyłu. Dobry sposób na narzucanie tempa i zniechęcenie do siebie kumpli. Wali po oczach jak przeciwmgielna. Więc włączyłem mniejszą lampkę, a z tego czerwonego reflektora będę korzystać na samotnych, nocnych treningach. Trzeba sobie jakoś radzić w tych ciemnościach.


Kategoria Treningi



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!