Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zorro z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 39112.17 kilometrów w tym 1056.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2014

Dystans całkowity:728.16 km (w terenie 22.00 km; 3.02%)
Czas w ruchu:28:26
Średnia prędkość:25.61 km/h
Maksymalna prędkość:65.93 km/h
Suma podjazdów:8319 m
Maks. tętno maksymalne:197 (93 %)
Maks. tętno średnie:170 (80 %)
Suma kalorii:7498 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:56.01 km i 2h 11m
Więcej statystyk
  • DST 60.05km
  • Czas 02:23
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 62.63km/h
  • Temperatura 16.2°C
  • Podjazdy 884m
  • Sprzęt Scott Speedster 20
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Luzik po górkach

Piątek, 11 lipca 2014 · dodano: 11.07.2014 | Komentarze 0

Robiąc podjazd w Przesiecie doszedłem do wniosku, że podjazdy są jak alkohol. Po 5% dobre samopoczucie, 10% jak w winie powoduje, że czujesz się wytrawnym kolarzem, od 15% zaczyna się kręcić w głowie, a po 25% już nie możesz stać na nogach. Pierwszy raz w tym tygodniu na rowerze, a jest piątek. Rower sprawił, że świetnie się teraz czuję. W końcu zniknął mi ból głowy, który mam od ciągłego skupienia w pracy. Mateusz dzisiaj bardzo zachowawczo jechał i w sumie to on dyktował spacerowe tempo. Jednak pod koniec i tak dał w palnik, więc skończyło się wszystko w normie.

Jeszcze dodam, że na podjeździe w Przesiece widziałem całą masę strzałek z BA. Ja jechałem w linii prostej do góry, a oni tą drogę przecinali na BA chyba ze 3 razy :-) Tylko strzałek cała masa z dopiskiem BA tam w las i do góry.

Waga po treningu: 71.2kg. Nie mogłem uwierzyć, że skoczyła o 2kg przez ten tydzień. Zaczyna dziać się źle. Mocy nabieram, ale waga rośnie. O co kaman? Te słodycze mnie wykończą.


Kategoria Treningi


  • DST 128.11km
  • Czas 04:55
  • VAVG 26.06km/h
  • VMAX 61.66km/h
  • Temperatura 23.3°C
  • Podjazdy 1777m
  • Sprzęt Scott Speedster 20
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Strasznie ciężko

Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 05.07.2014 | Komentarze 6

No może nie tak ciężko jak dziś mieli na Bike Adventure. Współczucia dla nich, bo dziś naprawdę duszno. Od samego początku problemy z oddechem i noga nieświeża. Udało się wyruszyć w trasę tylko z Mateuszem, ale dopiero po 11:00. Mateusz chciał najpierw kupić okulary kolarskie. I zakupił takie fajne w czerwonym kolorze. Od Szklarskiej Poręby, przez Czechy i do Świeradowa padał nieprzerwanie deszcz. Uratowało to nas trochę od ukropu, ale na zjazdach trzeba było uważać. Od Świeradowa temperatura znów wysoka. Dalibyśmy radę dziś te 200km zrobić, ale dużo by nas to kosztowało. Ale pojedziemy do tej Bogatyni innym razem.


Jezioro w Czechach. Leży dość wysoko w górach Izerskich.


Elegancka trasa. Zjazd na końcu jest super fajny. Długi i bajeranckie zakręty. Gdyby nie było mokro to byłoby jeszcze więcej frajdy.


Czeskie miasteczko.

Waga po treningu: 68.6kg.


Kategoria Treningi, Ponad 100km


  • DST 47.74km
  • Czas 01:53
  • VAVG 25.35km/h
  • VMAX 55.65km/h
  • Temperatura 17.5°C
  • Podjazdy 375m
  • Sprzęt Scott Speedster 20
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Odpoczynek

Środa, 2 lipca 2014 · dodano: 02.07.2014 | Komentarze 0

Pogaduchy z Jurkiem i Mateuszem.

Waga po treningu: 69.1kg.
Kategoria Treningi